Ze wzgledu ze mieszkam w miejscu p...

Najnowsze komentarze
qn
do: Codzienna codzienność.
do:
nie słyszałeś chyba mojej kawy z r...
do:
Zazdroszczę,
Codziennie prawie id...
do:
piąteczka, bo miło się czyta a i z...
do:
Więcej komentarzy
Dobrze ze ci nic powaznego nie jes...
Moje linki
14 lipiec 2011 11:15
Codzienna codzienność.
14 czerwiec 2011 07:57
No i była gleba.
Początkowo wpis nazywał się "ano dziś miałem szlifa", ale z racji że riderblog "klęknął", wpis musiał poczekać napisany w wordzie. Dla tego teraz będą w nim dwie daty
12 maj 2011 23:30
Że ja nie dam rady?
Od tych słów zawsze się zaczyna. Potem jest jakiś głupi numer, a na końcu coś boli. Prawie zawsze tak było. Prawie. tym razem było inaczej.
22 kwiecień 2011 11:24
wpis sponsorowany przez jedynkę
pierwszy tysiąc, pierwsze własne przemyślenia.
20 marzec 2011 19:34
Bandziorno!
"195 kilogramów pode mną błyszczy nawet gdy zrobi się ciemno, mijam wieżowce, parki, skwery pozdrawiają mnie ścigacze i choppery dziewczyny machają na pasach, małolaty podziwiają na światłach"
06 luty 2011 17:45
Paranoja...
Wychodzę przed dom, odpalam silnik, mruczy radośnie az sie morda śmieje. Zapinam jedyneczkę, puszam luz i powoli lecę do przodu. chwila moment dwójka, trójka... czujesz ten temat...